Jedna trzecia Polaków zatrudniona na czas określony

Umowy o pracę na czas określony zaliczane są przez niektórych do kategorii tzw. umów śmieciowych. Mimo że są regulowane przez kodeks pracy i gwarantują wszystkie pracownicze przywileje to mają jedną wadę - nie dają pewności zatrudnienia. W III kwartale 2011 roku na podstawie umów czasowych zatrudnionych było 27,4 procent wszystkich osób pracujących w naszym kraju.

Duża liczba "czasowników" nie wiążę się jednak wyłącznie z kryzysem.

"Ucieczka" pracodawców i pracowników od umów terminowych trwa już ponad dekadę. W III kwartale 2000 roku na podstawie umów czasowych zatrudnionych było niemal 6 proc. Polaków.

W ciągu kolejnych 2 lat udział ten zwiększył się ponad 2,5-krotnie (do 15,9 proc.), a w ciągu 4 lat - aż czterokrotnie (do 23,7 proc.).

Jak wypadamy na tle Europy? W III kwartale 2011 roku na umowach czasowych pracowało 14,4 proc. mieszkańców UE-27. Stosunkowo najwięcej "czasowników" (poza Polską) zatrudniały takie kraje jak Hiszpania i Portugalia. Dla porównania, umowy czasowe okazały się zupełnie niepopularne na Litwie, Łotwie oraz w Rumunii.

Reklama

Redakcja portalu

Szukasz pracy? Przejrzyj oferty w serwisie Praca INTERIA.PL

Biznes INTERIA.PL jest już na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi

rynekpracy.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »